W 2012 roku w czasie hucznych obchodów 800-lecia Żukowa (którego, jak potwierdzają historycy, wówczas nie było) przedstawiciele władz samorządowych, oświaty, strażaków, duchowieństwa i mediów posadzili w Żukowie 6 dębów. Drzewka otrzymały nazwy: Dąb Burmistrza, Dąb Przewodniczącego RM, Dąb Parafian, Dąb Szkół, Dąb Strażaków i Dąb Mediów. Wkopujący je, z panem burmistrzem na czele, dumnie pozowali do zdjęć dzierżąc szpadle w dłoniach, a dziennikarze standardowo to wydarzenie nagłośnili. Niestety dziś powodów do dumy już nie ma. Drzewka umierają stojąc.
Czy tak trudno było panu burmistrzowi o te drzewka zadbać, skoro ma do dyspozycji w Urzędzie Gminy referat zajmujący się m.in. ochroną środowiska?
Piotr Cackowski