Piotr Cackowski » Z Kaszub do Sobieszewa … PKM i rowerem

Nie rozumiem, dlaczego dotychczas nie zbudowano ścieżki rowerowej z Kaszub do Gdańska? Jestem przekonany, że taka trasa cieszyłaby się ogromną popularnością. Niestety, na razie nie widać światełka w tunelu.

Co nam pozostaje? Wsiąść w PKM-kę w Kartuzach, czy Żukowie (oczywiście z rowerem) i wysiąść w Gdańsku-Wrzeszczu. Stamtąd … to już rowerowa hulaj dusza … po Trójmieście, albo np. do Sobieszewa. Właśnie zaliczyłem taką przejażdżkę i gorąco ją polecam. Pedałuje się tą trasą bezpiecznie, prawie non stop ścieżkami rowerowymi.

A konkretnie? Z dworca we Wrzeszczu kierujemy się w stronę głównej arterii komunikacyjnej Trójmiasta, wzdłuż której wyznaczony jest pas rowerowy. Mijamy Operę Bałtycką, Multikino, wjeżdżamy na wiadukt „Błędnik” i dalej prosto przez węzeł Hucisko docieramy do ul. Okopowej. Następnie udajemy się fragmentami ulic Rzeźnickiej i Toruńskiej do Dolnej Bramy (kierunek Olszynka).

Tuż przed tą bramą skręcamy w lewo. Później jedziemy wzdłuż opływu Motławy (Reduta Wilk, Bastion Wilk) i na wysokości stadionu GKS Wybrzeże skręcamy w prawo na mostek. Zaraz za nim robimy skręt w lewo i pedałujemy ulicami Osiedle, Opłotki, Miałki Szlak do wjazdu do tunelu. Opuszczając tunel od razu skręcamy ostro w prawo (nie zważając na to, że ścieżka prowadzi prosto) i jedziemy zgodnie z namalowanymi na asfalcie znakami rowerowymi. Mijamy obiekty Gdańskiej Rafinerii, dojeżdżamy do ścieżki rowerowej, równoległej do drogi krajowej w kierunku Elbląga i w miejscowości Przejazdowo skręcamy w lewo do Sobieszewa. Od tego miejsca pozostanie nam do celu podróży ok. 6 km asfaltową ścieżką rowerową.