Na początku tego roku za litr oleju opałowego zapłaciłem 3,99 zł. Dziś … spadłem z krzesła z powodu aktualnej ceny – 7, 20 zł (słownie: siedem złotych dwadzieścia groszy). Czyli litr oleju opałowego jest znacznie droższy od litra benzyny bezołowiowej 95. A kiedy instalowałem w domu ogrzewanie olejowe, olej opałowy był dwukrotnie tańszy od benzyny. Reasumując … za jedno tankowanie na sezon grzewczy 2022-23 musiałbym teraz zapłacić około 15 tys. złotych. Dziękuję. Chyba włożę kożuch i przezimuję przy kominku.
Wiem, wiem wszystkiemu winna wojna i inflacja. Kto w to wierzy, niech wierzy. Ja nie.
P.S. Jakie słowo rymuje się ze słowem inflacja? S … no właśnie.

WYDATEK „WCZORAJ” I DZIŚ, ZA STO LITRÓW, A NA JEDEN SEZON GRZEWCZY MUSZĘ ZATANKOWAĆ 2000 L.
pc